Protest w szpitalu
(RadioZet)
Strajkują salowe, sanitariusze i kucharze szpitala kolejowego we Wrocławiu.
Pracownicy, którzy odpowiadają za wydawanie posiłków, sprzątanie, pomaganie przy chorych i odprowadzanie ich na konsultację, domagają się wypłaty zaległych pensji.
"Od roku nie otrzymujemy normalnie wypłat. Ciągle są kłopoty. Wypłaty marcowe otrzymaliśmy w maju. Nie da się tego już wytrzymać, stąd ten protest" - powiedział jeden z protestujących.
W sumie, we wrocławskim szpitalu protestuje około 80 osób. Przed bramą placówki kilku z nich zbiera pieniądze. Sanitariusze ustawili na chodniku tekturowe kartki z napisem "Zbieramy na chleb".
Dyrektor szpitala zapewnia, że chorzy mają zapewnioną opiekę, posiłki np. roznoszą żołnierze, a pieniądze dla protestujących znajdą sie jeszcze dzisiaj po południu.