Protest w obronie szpitala
Około półtora tysiąca osób protestuje w Miastku na Pomorzu przeciwko połączeniu miejscowego szpitala z placówką w Bytowie. Zdaniem pracowników, oznacza to likwidację ich miejsc pracy.
27.03.2004 | aktual.: 27.03.2004 12:07
Wśród protestujących są lekarze i pielęgniarki ze szpitala w Miastku, mieszkańcy i samorządowcy. Pochód przeszedł spod budynku szpitala pod Urząd Miasta. Uczestnicy protestu niosą transparenty i wznoszą okrzyki przeciwko połączeniu ze szpitalem w Bytowie.
Integracji placówek chcą władze powiatu bytowskiego. Na utrzymanie obu szpitali brakuje pieniędzy. Ich dług sięga 30 milionów złotych. Plan restrukturyzacji przewiduje między innymi likwidację kilku oddziałów w obu szpitalach i zwolnienie około 180 pracowników. Załoga szpitala zapowiada, że nie zgodzi się na taki scenariusz.