Protest w obronie pracodawcy
Około tysiąca pracowników zakładów
drobiarskich Indykpol manifestowało w poniedziałek na ulicach
Olsztyna, chcąc przekonać władze miasta, by zgodziły się na budowę
hurtowni Makro Cash and Carry.
Manifestanci przemaszerowali sprzed urzędu wojewódzkiego do urzędu miasta, niosąc transparenty z napisami: "Pozwólcie się rozwijać Indykpolowi, a nam godnie żyć", "Dzisiaj grzecznie prosimy, jutro możemy przyjść po chleb", "Blokując rozwój, skazujecie nas na zasiłek".
Decyzję o wydaniu zgody na budowę hurtowni Makro Cash and Carry na terenach Indykpolu ma podjąć w najbliższą środę prezydent Olsztyna. Jeśli miasto nie zgodzi się na budowę hurtowni, zarząd Indykpolu zastrzega, że wycofa produkcję z Olsztyna i przeniesie ją do Świebodzina.