Protest podkarpackich lekarzy
Na Podkarpaciu w poniedziałek będą protestować lekarze specjaliści. Co najmniej 13 zakładów opieki zdrowotnej i szpitali będzie działało, jak w dni świąteczne.
Odwołane zostaną zaplanowane zabiegi i operacje, przyjmowani będą tylko pacjenci w przypadkach zgrożenia życia - zapowiada Okręgowy Związek Zawodowy Lekarzy w Rzeszowie. Szacuje on, że do pracy nie przyjdzie około tysiąca medyków - skorzystają oni z tak zwanego urlopu na żądanie.
Lekarze już od jesieni domagają się co najmniej 30-procentowej podwyżki pensji. Ponieważ podwyżek nie ma, medycy 16 stycznia weszli w spory zbiorowe ze swoimi dyrektorami.
W protest odbędzie się w: Jaśle, Krośnie, Tarnobrzegu, Mielcu, Stalowej Woli, Lesku i w Leżajsku. W Rzeszowie przystąpią do niego lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego numer 2 oraz Zespołu Gruźlicy i Chorób Płuc.
Akcję zapowiadają także lekarze ze szpitali w Dębicy, Przemyśla oraz Szpitala Miejskiego w Rzeszowie - tam protest będzie miał charakter ograniczony, przystąpią do niego tylko pojedynczy medycy.
Protest popierają samorządy lekarski i pielęgniarski, a związek zawodowy zapowiada, że jeśli dyrektorzy nie znajdą pieniędzy na podwyżki, protest się zaostrzy. Lekarze nie wykluczają nawet odejścia od łóżek pacjentów, a podobne protesty są już planowane w innych regionach kraju.