Świat"Prorok" triumfatorem tegorocznych Cezarów

"Prorok" triumfatorem tegorocznych Cezarów

Dramat więzienny "Prorok" w reżyserii Jacques'a Audiarda otrzymał tegoroczną najważniejszą francuską nagrodę filmową - Cezara - za najlepszy film. Isabelle Adjani została wybrana najlepszą aktorką, a Tahar Rahim - najlepszym aktorem.

"Prorok" triumfatorem tegorocznych Cezarów
Źródło zdjęć: © AFP | BERTRAND GUAY

28.02.2010 | aktual.: 28.02.2010 02:06

"Prorok" zdystansował swoich konkurentów, zdobywając w sumie dziewięć statuetek, w tym za najlepszy film, reżyserię, a także główną rolę męską odtwarzaną przez Tahara Rahima. - W pewnym momencie, to może być kłopotliwe - zażartował Audiard, gdy wszedł na estradę odebrać kolejnego Cezara. Zwycięski film jest francuskim kandydatem do tegorocznych amerykańskich Oscarów.

Film Audiarda pokonał innych ważnych pretendentów do Cezara: "Początek" Xaviera Giannolego i "Witamy" ("Welcome") Philippe'a Loireta.

Film Audiarda opowiada historię dojrzewania 19-latka, półanalfabety skazanego na kilka lat więzienia odbywającego karę w wieloetnicznej, doskonale zorganizowanej zbiorowości przestępczej. Mroczny dramat pokazuje dziką, bezwzględną walkę o byt tam, gdzie nie obowiązują żadne normy, oprócz plemiennej lojalności.

Za najlepszą rolę kobiecą nagrodzono Cezarem francuską gwiazdę Isabelle Adjani, grającą nauczycielkę na trudnej młodzieży w filmie "La journee de la jupe" (Dzień spódniczki) Jean-Paula Lilienfelda.

Odbierając statuetkę - już piątego Cezara w tej kategorii w swojej karierze - Adjani rozpłakała się ze wzruszenia, dedykując nagrodę swoim rodzicom i dzieciom. Powiedziała, że jest to wyróżnienie za "najskromniejszą" dotąd rolę w jej życiu.

Cezara za najlepszy film zagraniczny otrzymał "Gran Torino" Clinta Eastwooda. W imieniu nieobecnego na sali ojca nagrodę odebrał jego syn Kyle, muzyk i jednocześnie kompozytor muzyki do tego filmu.

Specjalnego Cezara odebrał osobiście, z rąk innej amerykańskiej gwiazdy Sigourney Weaver, Harrison Ford, znany milionom widzów jako odtwórca roli Indiany Jonesa. Goście ceremonii nagrodzili go owacją na stojąco. Dziękując za nagrodę, Ford przypomniał, że francuska filmowa Nowa Fala wniosła od końca lat 50. wiele nowych elementów do amerykańskiego kina.

Uczestnicy ceremonii złożyli hołd Ericowi Rohmerowi, pionierowi francuskiej Nowej Fali, który zmarł w ubiegłym miesiącu w wieku 89 lat.

Uroczystość w paryskim Teatrze Chatelet otworzyła aktorka Marion Cotillard, pamiętna odtwórczyni roli Edith Piaf. Rolę mistrzów ceremonii, udających dla rozbawienia widzów parę zazdrosnych kochanków, pełniło dwoje popularnych francuskich aktorów - Gad Elmaleh i Valerie Lemercier.

Ceremonia rozdania Cezarów odbyła się w tym roku już po raz 35.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)