Według informacji gazety prezes TVP, Andrzej Urbański, obiecał naczelnemu "Krytyki Politycznej" godzinny program publicystyczny. Ma on być emitowany w czwartki o 21.30, czyli w paśmie najlepszej oglądalności - tuż przed magazynem "Forum". Program ma być koprodukcją TVP i stowarzyszenia wydającego "Krytykę Polityczną".
"Rzeczpospolita" pisze, że telewizja zaproponowała Sierakowskiemu swoje największe studio, sprzęt oraz obsługę. Cała odpowiedzialność za treść programu spoczywa jednak na Sławomirze Sierakowskim i jego piśmie. Dziennik dodaje, że prezes Andrzej Urbański miał ponadto obiecać, iż budżet programu wyniesie od 90 do 100 tysięcy złotych za odcinek - czyli trzy razy więcej niż na przykład "Warto rozmawiać" Jana Pospieszalskiego. "Rzeczpospolita" pisze, że wówczas program Sierakowskiego mógłby zostać najdroższą produkcją w TVP.
