Program prorodzinny pomoże matkom pracującym
Przedszkola otwarte do 18-tej, żłobki w
firmach, możliwość wykonywania tele-pracy, ułatwienia dla
studentek decydujących się na macierzyństwo, ulgi podatkowe i
stopniowe wydłużanie urlopów macierzyńskich to - według
"Dziennika" - tylko niektóre z rewolucyjnych zmian, które chce
wprowadzić wiceminister pracy Joanna Kluzik-Rostkowska.
Zdaniem gazety, to pierwsza tak poważna próba stworzenia warunków, w których decyzja o urodzeniu dziecka nie będzie oznaczać pogorszenia ekonomicznych warunków życia rodziny czy konieczności rezygnowania z ambicji zawodowych przez matkę. Według badań Banku Światowego, aż 62% Polek boi się mieć dzieci z powodu lęku przed utratą pracy i niemożności pogodzenia opieki nad potomstwem z obowiązkami zawodowymi.
Kluzik-Rostkowska chce, by to się wreszcie zmieniło, a urodzenie dziecka nie powodowało zagrożenia. Jak przyznaje w rozmowie z gazetą, do przyśpieszenia prac nad zmianami zdopingowała ją m.in. redakcyjna akcja "Dziennika" - "Matka Polka Pracująca". Program został już wstępnie zaakceptowany przez minister finansów Zytę Gilowską. (PAP)