Trwa ładowanie...
d42sa9s
04-07-2005 10:20

Proboszcz łapie pijanych

Jazda po pijanemu jest grzechem, za który kara może dosięgnąć kierowcę jeszcze na Ziemi!
W Dąbrowie pod Szczytnem w warmińsko-mazurskiem proboszcz miejscowej parafii zatrzymał pijanego rowerzystę. Duchownego zaniepokoił styl jazdy. Krewki ksiądz złapał cyklistę za rękę i zadzwonił po policję. 46-latek miał ponad półtora promila alkoholu. Niewykluczone, że proboszcz uratował mu życie, bo pijany w każdej chwili mógł wjechać pod samochód.

d42sa9s
d42sa9s

To nie pierwszy przypadek pod Szczytnem. Mieszkańcy Kwiatuszek Wielkich pieszo dogonili "jadące szlaczkiem" Daewoo Tico; Wyciągnęli z niego kierowcę i zabrali kluczyli. Gdy przyjechała policja okazało się, że kierowca ma prawie 2 promile.

Za jazdę po pijanemu grożą 2 lata więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.

d42sa9s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d42sa9s
Więcej tematów