Prom był już naprawiany, ale podczas poniedziałkowego rejsu okazało się, że jednostka nie może jednak pływać. Prom Stena Baltica może na pokład zabierać około 1400 pasażerów. Tymczasem jedyny prom obsługujący teraz połączenie Gdynia-Karlskrona może zabrać niespełna 500 osób. Paulina Pruszko zapewnia, że pasażerom proponuje się przepłynięcia innymi liniami, głównie ze Świnoujścia. Przewozi się ich także do Sasnitz w Niemczech. Część pasażerów umieszczono w hotelach w Gdyni.
Problem z promami do Szwecji
Prawdopodobnie do końca tygodnia na trasie z Gdyni do Karlskrony (Szwecja) będzie pływał tylko jeden prom pasażersko-samochodowy, zamiast dotychczasowych dwóch. Wycofanie jednostki w poniedziałek popołudniu powoduje duże utrudnienia w podróży. Jak powiedziała Radiu Gdańsk Paulina Pruszko z firmy Stena Line obsługującej połączenie, przyczyną wycofania promu jest usterka promu. Powstała ona w wyniku uderzenia promu w falochron w Gdyni podczas sobotniej burzy nad Trójmiastem.
