Prezydent elekt Andrzej Duda
Uroczystość odbyła się w Pałacu w Wilanowie
Duda odebrał akt wyboru na prezydenta - zdjęcia
Prezydent elekt Andrzej Duda otrzymał akt wyboru na prezydenta RP. Uroczystość odbyła się w pałacu w Wilanowie. Wzięli w niej udział rodzina prezydenta elekta - żona i córka, jego rodzice, a także premier Ewa Kopacz oraz najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości.
- Moim zadaniem będzie służenie całemu narodowi. Bardzo potrzebujemy odbudowy poczucia wspólnoty, zaufania wewnątrzspołecznego, zaufania rodaków do władzy - powiedział Duda po odebraniu aktu wyboru na prezydenta.
(WP, PAP, TVN24, **oprac.: mg)
"Jestem za to ogromnie wdzięczny"
Akt wręczył Dudzie przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wojciech Hermeliński.
- Dziękuję za to, że mogliśmy spotkać się w tym wspaniałym miejscu i, nawiązując do słów pana przewodniczącego, w ten sposób budujemy autorytet Rzeczpospolitej, budujemy także obraz godności prezydenta. Jestem za to ogromnie wdzięczny - powiedział Duda.
"Postawa Dudy świadczyła o klasie człowieka i prawnika"
Szef PKW (na zdjęciu z prawej) przypomniał podczas uroczystości, że Andrzej Duda reprezentował śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego w rozprawach przed Trybunałem Konstytucyjnym. W ocenie Hermelińskiego ówczesna postawa Dudy świadczyła o "klasie człowieka i prawnika".
"Służenie całemu narodowi w miarę możliwości"
- Moim zadaniem jako prezydenta RP będzie służenie całemu narodowi w miarę możliwości - zadeklarował Duda. Jak przekonywał, Polacy "bardzo potrzebują poczucia wspólnoty i odbudowy zaufania, tego wewnątrzspołecznego, ale także naszych rodaków do władzy".
Duda zaapelował do rządzących, aby w okresie przejściowym zachowali powagę w pracach parlamentarnych i w pracach rządu. - Proszę, aby w tym okresie, kiedy wola wyborców została uzewnętrzniona nie dokonywano poważnych zmian, przede wszystkim zmian ustrojowych, ani takich, które mogą budzić w społeczeństwie niepotrzebne emocje i kreować konflikty - powiedział Duda.
Premier i minister
W Wilanowie pojawiła się rodzina prezydenta elekta, a najwyższymi rangą gośćmi z rządu byli premier Ewa Kopacz oraz wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak.
Urzędującego prezydenta Bronisława Komorowskiego reprezentował szef jego kancelarii Jacek Michałowski.
Politycy PiS
Stawili się też najważniejsi politycy Prawa i Sprawiedliwości - prezes Jarosław Kaczyński, wiceszefowie partii i członkowie komitetu politycznego.
Tłumy przed pałacem w Wilanowie
Sympatycy nowo wybranego prezydenta zgromadzeni przed Pałacem w Wilanowie. Duda, po oficjalnej uroczystości, wyszedł przed budynek spotkać się z wyborcami. Ludzie skandowali imię i nazwisko prezydenta elekta, a potem zaśpiewali mu "Sto lat".