Prezydent Czech nie chce flagi UE
Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel
Durao Barroso, który złożył wizytę prezydentowi Czech
Vaclavowi Klausowi, na próżno wypatrywał na Hradczanach flagi Unii
Europejskiej. Powiewały wprawdzie dwie flagi, ale... obie czeskie.
Dlaczego nie wywieszono flagi UE? - dopytywali się dziennikarze.
Bo nie życzył sobie tego eurosceptyczny Klaus - wyjaśniała straż
zamkowa.
Gdy Klaus i Barroso wystąpili potem na wspólnej konferencji prasowej, unijna flaga już się za nimi pojawiła. Ale - jak nie omieszkał podkreślić Klaus - na dachu jego rezydencji oficjalnej ta flaga "nie ma czego szukać".
Dwaj znani czescy przedstawiciele świata sztuki - piosenkarz Michael Kocab i architekt Borzek Szipek - chcieli zapobiec niezręcznej sytuacji podczas wizyty unijnego urzędnika i udali się w czwartek na Hradczany. Dzień dobry, przyszliśmy wywiesić flagę Unii Europejskiej - zwrócił się Kocab do zamkowego strażnika. Niech pan o tym zapomni - padła odpowiedź.
Dla byłego prezydenta Vaclava Havla, zwolennika integracji europejskiej, postawa Klausa w kwestii unijnej flagi, to "skandal". Klaus zapomina, że 70% Czechów w referendum poparło wejście ich kraju do UE - wytknął Havel.