Prezydent Bush stracił przytomność
W niedzielę wieczorem prezydent George W. Bush zemdlał i upadł na podłogę. Oglądając w telewizji mecz futbolowy Bush zadławił się preclem.
Przeprowadzone natychmiast badania lekarskie wykazały, że prezydent jest zdrowy. Jednak osobisty lekarz Busha, pułkownik Richard Tubb powiedział, iż w ostatnich dniach jego podopieczny skarżył się na przeziębienie.
Zdaniem lekarza właśnie ta okoliczność sprawiła, że źle przełknięty precel spowodował zwolnienie rytmu bicia serca, co w rezultacie doprowadziło do omdlenia.
Ostatecznie incydent w Białym Domu zakończył się dla 55-letniego Busha zadrapaniem na lewym policzku i małym siniakiem na dolnej wardze, gdy uderzył on głową o podłogę wyłożoną dywanem.
Bush oglądał telewizję sam, w sąsiednim pokoju jego żona, Laura, rozmawiała w tym czasie przez telefon. (miz)