Otwieramy szeroko drzwi do Unii Europejskiej dla Ukrainy - mówił ze sceny Aleksander Kwaśniewski. Ukraiński wicepremier dziękował polskiemu i litewskiemu prezydentowi za wsparcie podczas Pomarańczowej Rewolucji. To wielcy ludzie, jakich Ukraińcy nigdy nie zapomną - mówił Rybaczuk.
Kiedy chwilę później na scenie pojawił się też gruziński prezydent, przywódca "rewolucji róż" Michaił Saakaszwili tłum nagrodził go burzliwymi oklaskami.