Gościem poniedziałkowego czata Wirtualnej Polski był prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego, Jarosław Kalinowski. Większość pytań dotyczyło sytuacji polskiego rolnictwa, bezrobocia, dziury budżetowej oraz zbliżających się wyborów parlamentarnych.
"Fanatyk" pytał o działanie PSL w walce z bezrobociem. _ Po pierwsze trzeba zmienić politykę pieniężną. Mamy najwyższe w świecie realne stopy kredytowe. Bez dostępu do kredytu nie będzie inwestycji i nie będzie miejsc pracy. Trzeba też prowadzić politykę kursową, która będzie sprzyjać naszemu eksportowi. Potrzebne też jest zmniejszenie podatku akcyzowego i podatku VAT na niektóre produkty_ - wyjaśniał Kalinowski. Jego zdaniem, zmiany w Kodeksie Pracy są potrzebne, ale nie jest to klucz do tworzenia miejsc pracy.
Co ma pan do zaproponowania ludziom młodym, którzy mieszkają jedynie na wsi, a nie maja nic do czynienia z rolnictwem - pytał "Mlody1". Prezes PSL zapowiedział wsparcie niezamożnej młodzieży z powszechnego funduszu stypendialnego oraz zwolnienie młodych ludzi, chcących samodzielnie podjąć działalność gospodarczą, z rocznych opłat do ZUS.
"Micah" pytał prezesa PSL o sposoby ulepszenia polskiej gospodarki. Kalinowski zaproponował zmniejszenie podatków pośrednich - VAT i akcyzy. Te podatki zamroziły popyt. Nie ma popytu, nie ma produkcji. Nie ma produkcji, nie ma miejsc pracy - wyjaśniał gość WP.
Pytano również o ewentualny sojusz powyborczy z SLD-UP. To, czy i jakie będą koalicje, rozstrzygną wyborcy. My jesteśmy gotowi wziąć odpowiedzialność za państwo, chcemy dokonać gruntownych zmian w polityce gospodarczej, uzgodnienie programu jest najważniejsze -powiedział Kalinowski.
"Wyborca" oraz "Karpi" interesowali się sposobem likwidacji dziury budżetowej. Kalinowski postulował skuteczne przeciwdziałanie transferom przez firmy zagraniczne dochodów przed opodatkowaniem oraz zmianę polityki pieniężnej poprzez obniżenie realnych stóp procentowych. Zaproponował również oszczędności w administracji, wynagrodzeniach, opodatkowanie obrotu giełdowego oraz opodatkowanie dochodów z odsetek od lokat bankowych.
Prezes PSL opowiedział się przeciw aborcji. Skrytykował także pośpiesznie przeprowadzaną prywatyzację polskich przedsiębiorstw.
"Clambert" pytał o "wygląd" Polski po wrześniowych wyborach parlamentarnych. Obawiam się, że zbyt duża wygrana SLD, przyniesie kolejne rozczarowanie. Jeżeli ministrem finansów, jak słychać, będzie Marek Belka, to koncepcje gospodarcze Balcerowicza będą dalej kontynuowane - ostrzegł Kalinowski.
Czy osobiście korzysta pan z Internetu - zapytała na zakończenie czata "Alicja". Lepsi są w tym moi synowie - usprawiedliwiał się prezes ludowców. (miz)
Posłuchaj: Rozmowy WP