Premier: nie warto bać się matury
Nowej matury nie trzeba się bać, bo tak naprawdę jest łatwiejsza niż stara - zapewniał premier Marek Belka. Dodał, że w tym roku maturę
zdaje jego córka, więc wszystkie rady kieruje także do niej.
Każda zmiana oczywiście niepokoi. Zapewniam jednak, że jest to większe wyzwanie dla szkół i dla nauczycieli niż dla maturzystów - powiedział Belka podczas środowej uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod nowy budynek dydaktyczny warszawskiej Szkoły Głównej Handlowej.
Podkreślił, że w przypadku egzaminu, który ma być także przepustką na wyższe uczelnie, trzeba "trzymać standardy międzynarodowe".
Zdaniem premiera, recepta na maturalny sukces jest prosta. Przed egzaminem trzeba się dobrze wyspać - poradził Belka.
Matura ma się rozpocząć 18 kwietnia. Do 29 kwietnia będą trwały egzaminy ustne. Uczniowie zdają obowiązkowo język polski i obcy. Od 4 do 31 maja maturzyści będą przystępować do egzaminów pisemnych. Na maturze pisemnej obowiązkowo trzeba zdać język polski i obcy oraz wybrany przedmiot (lub przedmioty, maksymalnie trzy).