Prawo pracy nie chroni kaczora
Obolałym i poobcieranym aktorom, którzy
wcielali się w postaci myszki Miki i kaczora Donalda, Disneyland w
Hongkongu odmówił wypłaty odpraw tłumacząc, że ich choroby
zawodowe nie są chronione prawem pracy - poinformowały miejscowe związki zawodowe.
Odtwórcy ról bohaterów kreskówek, którzy skarżyli się na problemy zdrowotne związane z noszeniem ciężkich kostiumów, zostali poproszeni o odejście bez odpraw, chociaż niektórym z nich lekarze zalecali urlop.
Przebierańcy pracowali na 12-godzinnych zmianach zarabiając na początek równowartość 1160 USD miesięcznie. Ich praca polegała na witaniu gości przy wejściu do parku i występowaniu w paradach.
Związki zawodowe w Hongkongu nawołują rząd do uwzględniania w przepisach "specjalnego charakteru" tego zawodu.