Mecenas Wiza powiedział, że z informacji dostępnych w mediach trudno jest wywnioskować, jaki był zamiar ministra Lipińskiego. W jego odczuciu tego rodzaju zachowanie powinno jednak być przedmiotem zainteresowania organów ścigania.
Wojciech Wiza uważa, że można się zastanawiać, czy w tym przypadku doszło do popełnienia tak zwanego przestępstwa przekupstwa. Wyjaśnił, że jego podmiotem może być każda osoba, która udziela osobie pełniącej funkcję publiczną korzyści osobiste albo obietnicę w zamian za jakąś korzystną decyzję czy poparcie określonej sprawy.
Mecenas Wojciech Wiza dodał, że nie wiadomo też, czy Renata Beger nie stawiała warunków dla poparcia pewnych decyzji. Wówczas mogłoby to mieć znamiona popełnienia przestęptwa sprzedajności.