Prawnicy kontra minister Ziobro
134 profesorów z największych ośrodków akademickich w kraju pisze w proteście przeciwko polityce ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro: "Zarówno język, jak i sposób działania obecnych władz przypominają łudząco czasy PRL".
11.02.2006 | aktual.: 11.02.2006 12:48
Apel środowisk prawniczych podpisali najwybitniejsi profesorowie prawa, zwłaszcza karnego. Dziekani wydziałów prawa np. z uniwersytetów Warszawskiego, Jagiellońskiego, poznańskiego, lubelskiego. Prawnicy kojarzeni z różnymi politycznymi opcjami - od lewa do prawa, np. były minister sprawiedliwości z ZChN Adam Dyka. Apel podpisał nawet prof. Adam Strzembosz, lider sędziowskiej "S", internowany w stanie wojennym, pierwszy prezes Sądu Najwyższego w III RP.
"Niektórzy podpisują się pod naciskiem środowiska, emocje biorą górę" - twierdzi minister Ziobro.
A o apelu powiedział: - Wiele tych osób miało okazję dać wyraz swojemu stosunkowi do praworządności socjalistycznej. Takie zarzuty mogą adresować pod własnym adresem. To emocjonalna reakcja środowiska zagrożonego w swoich własnych interesach. Nie przyszedłem tu po to, by zyskiwać poklask elit, lecz by zmieniać wymiar sprawiedliwości, o czym moi poprzednicy zapominali.