Prawdziwa misja EP-3?
Misja przetrzymywanego w Chinach amerykańskiego samolotu szpiegowskiego była związana z przygotowywaniem przez chińskie władze podziemnego wybuchu nuklearnego -
twierdzi gazeta The Washington Times. Według tego dziennika, Pekin zamierza złamać obowiązujące moratorium na takie próby, do którego 5 lat temu przystąpiły Chiny.
Dziennik twierdzi, że amerykański satelita wywiadowczy wykrył, iż na pustynnym chińskim poligonie Łob-Nor trwają intensywne przygotowania do podziemnej próby jądrowej. Szpiegowski samolot EP-3 miał zweryfikować obserwacje satelity, ale zderzył się z chińskim myśliwcem. Myśliwiec runął do morza, a jego pilot zginął. Amerykański samolot z 24-osobową załogą musiał awaryjnie wylądować na chińskiej wyspie Hainan.
Od dziewięciu dni Chińczycy przetrzymują amerykańskich wojskowych i naszpikowany super tajnymi urządzeniami wywiadowczymi samolot.
Powołując się na informacje z Pentagonu, Washington Times twierdzi, że część tych urządzeń Amerykanie zdążyli zniszczyć, ale Chińczycy z niektórymi mogli się zapoznać. (aso)