Prąd może zdrożeć o 25%
W przyszłym roku energia może zdrożeć o 25% - zapowiada w wywiadzie dla "Parkietu" Filip Thon, prezes spółki RWE w Polsce.
29.07.2008 | aktual.: 29.07.2008 13:39
Zapytany przez gazetę giełdy czy podziela pogląd, że od stycznia 2009 r. podwyżki cen są nieuniknione, Thon odpowiada: Spójrzmy na czynniki wpływające na cenę energii. Niedawno zapadła decyzja o rozdziale praw do emisji dwutlenku węgla na najbliższe lata. Wynika z niej, że wytwórcy energii będą musieli co roku dokupić od kilku do kilkunastu procent przyznanych im uprawnień, bo ich rzeczywiste potrzeby są większe od limitów.
Prawa do emisji CO2 będą w przyszłości jedną z najważniejszych przesłanek kształtujących cenę energii. Do tego dochodzi brak wystarczających mocy wytwórczych i wyższe obowiązkowe limity zakupu energii ze źródeł odnawialnych i produkowanej w skojarzeniu z ciepłem. Myślę, że w przyszłym roku realna jest perspektywa wzrostu cen energii o ok. 25%- twierdzi Thon.
Polecamy:
» Więcej w raporcie "Fala podwyżek"
Polecamy:
» Poradnik emigranta