Pracownicy na prochach - raport


Pracownicy na prochach - raport

10.08.2007 | aktual.: 21.04.2008 15:46

Polacy nie stronią od środków przeciwbólowych w pracy. Aż 41% głosujących w naszej ankiecie bierze tabletki kilka razy w miesiącu. Codziennie po pigułki sięga 6% głosujących.

Leki zalecone przez lakarza i w okeślonych przez niego dawkach, przyjmuje tylko 16% uczestników sondażu. W pracy po tabletki nie sięga 26% osób. Ci internauci wykazali, że w przypadku złego samopoczucia idą wcześniej do domu. Kilka razy w tygodniu sięga po pigułki 11% głosujących. W naszym sondażu wzięło udział 4876 osób - (zobacz wyniki)

Jak twierdzą internauci w swoich opiniach, najczęściej boli ich głowa. Powód, który podają to stres i przepracowanie. Bez środków przeciwbólowych nie mogliby funkcjonować zawodowo.
Wyniki sondażu skomentował lekarz.
- Są one zatrważające! Oznaczają, że stan zdrowia pracowników w Polsce jest katastrofalny. Wolą oni sami się leczyć, niż korzystać z pomocy specjalisty. Okazuje się, że Polacy poważnie nadużywają środków przeciwbólowych, które mogą być szkodliwe. Konieczna jest zmiana sposobu życia - mówi Remigiusz Santorski, lekarz medycyny pracy z Gdyni.


Ból oczu, głowy, kłopoty z trawieniem. Niby nic, a jednak takie dolegliwości uniemożliwiają pracę. Nie masz czasu iść do lekarza, nie możesz pozwolić sobie na zwolnienie. Co robisz? Zaciskasz zęby i bierzesz środki przeciwbólowe. Po kilku dniach dochodzisz do wniosku, że bez tabletek nie funkcjonujesz. To rzadki, czy raczej powszechny obrazek?

A może pracujesz na budowie, a nowe mieszkanie trzeba wykończyć „na wczoraj”? Twój szef nawet nie chce słyszeć, że naderwałeś sobie ścięgna i nie możesz się wyprostować. Sam podaje ci środki przeciwbólowe i robi kawę – szatana. Błaga żebyś wytrzymał i przekupuje premią i kilkudniowym urlopem. Co robisz? Wytrzymujesz. Tyle że te drobne dolegliwości przeradzają się w przewlekłą chorobę i na tygodnie kładą cię do łóżka. Zdaniem lekarzy w przychodniach medycyny pracy takie schematy są wyjątkowo powszechne.

Twierdzą, że dla Polaków praca jest na pierwszym miejscu, na kolejnym zaś zdrowie. Polacy są wykorzystywani przez pracodawców, pracują ponad siły, nie rozkładają sobie odpowiednio zajęć, nie potrafią odpoczywać.

- Bo ciągle boją się o pracę i za mało zarabiają. Szefowie nie dbają o higienę pracy, czy odpowiedni system pracy. Zależy im tylko na tym, by maksymalnie wyeksploatować pracownika, najważniejsze jest zlecenie, zdrowie podwładnego to rzecz drugoplanowa. Zaobserwowałem, że najgorzej pod tym względem jest w branży budowlanej, w której brakuje pracowników. Firmom zależy na jak największej liczbie umów. Z mojego doświadczenia wynika, że ryzykownie żyją też pracownicy agencji reklamowych. Miałem pacjenta, który nie spał od trzech dni, bo goniły go terminy. Żył na kofeinie. Taki tryb życia przypłacił stanem przedzawałowym. W Polsce ciągle nadużywa się środków przeciwbólowych – mówi Remigiusz Santorski, lekarz medycyny pracy z Gdyni.

Czy zdarzyło ci się pracować kosztem zdrowia? Jak radzisz sobie z bólem w pracy? Bierzesz wolne, czy może bierzesz środki przeciwbólowe?

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)