PolskaPraca szuka

Praca szuka

W Łodzi coraz więcej firm ma problemy ze
znalezieniem pracowników. Ci, którzy zatrudniali w czasie wakacji
studentów, mówią krótko: wyjechali do lepiej płatnej pracy za
granicą - pisze "Express Ilustrowany".

07.07.2006 | aktual.: 07.07.2006 01:11

Od miesiąca poszukujemy 60 osób do pracy w trzech łódzkich sklepach - mówi Przemysław Skory z działu współpracy z mediami w hipermarketach "Tesco". Zwykle na wakacje zatrudnialiśmy studentów, ale w tym roku się nie zgłaszają. Od kiedy otworzyły się dla Polaków europejskie rynki pracy, trudniej nam znaleźć sprzedawców czy kasjerów.

Do podobnych wniosków doszedł Piotr Kopański, przedstawiciel nowo otwartego serwisu samochodowego. Od 2 miesięcy bezskutecznie poszukuje 5 mechaników samochodów ciężarowych. Ogłoszenia ukazują się w prasie codziennie, ale nikt na nie nie odpowiada. Wszyscy, którzy w tym fachu coś potrafili, wyjechali do pracy w Anglii i Irlandii- mówi Piotr Kopański. Również Bogdan Grzeliński, właściciel firmy budowlanej, jest przekonany, że w Łodzi fachowca nie znajdzie.

Choć pracowników brakuje, to nie zmienia się proponowane im wynagrodzenie. Siedząc w kasie hipermarketu można zarobić 3 zł 80 gr na godzinę. Pomocnik na budowie dostaje w tym czasie 5 zł. W przyszłym roku zarobki w zawodach budowlanych wzrosną o 100%- przewiduje Grzeliński. Już teraz pojawiają się w gazetach ogłoszenia murarz - 250 zł dziennie. I taka będzie stawka. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)