PolskaPożegnanie Dejmka

Pożegnanie Dejmka

(PAP)
Ludzie kultury, politycy i aktorzy pożegnali w Warszawie zmarłego 31 grudnia Kazimierza Dejmka.

Dejmka żegnali m.in. premier Leszek Miller, minister kultury Waldemar Dąbrowski, prezes ZASP Olgierd Łukaszewicz, dyrektor Teatru Narodowego Jan Englert, aktorzy Andrzej Łapicki i Gustaw Holoubek.

"Odszedł wielki człowiek. Był tytanem pracy, człowiekiem obdarzonym niezwykłą charyzmą i dobrym wpływem na innych ludzi. Kazimierz Dejmek zasłużył się też poza teatrem, walcząc z bronią w ręku w Batalionach Chłopskich, prezesując ZASP, jako poseł i minister kultury. Wzbudzał wiele kontrowersji, ale miał też wielki szacunek. Żegnam Cię, Panie Kazimierzu. Pozostaniesz na zawsze w naszej pamięci jako człowiek, który dowiódł, ile może zrobić dobrego i nieprzemijającego właśnie człowiek" - powiedział premier Leszek Miller.

Obraz

Andrzej Łapicki wspominał Dejmka jako wspaniałego aktora, genialnego reżysera i najlepszego dyrektora teatru.

"Był człowiekiem, który wierzył w społeczną misję teatru. Był wszędzie tam, gdzie była polityka i gdzie mogła ona znaleźć miejsce w teatrze. Chciał teatru narodowego, takiego, jakiego chciał Wojciech Bogusławski. Liczę, że jako testament Dejmka pozostaną jego uwagi na temat teatru narodowego" - powiedział Łapicki.

Obraz

Przy trumnie złożono wieńce, m.in. od prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, premiera Millera, Sejmu i Senatu, Teatru Narodowego oraz ZASP.

Ciało zmarłego przewiezione zostanie do Łodzi. Po południu zostanie złożone w rodzinnym grobie artysty. Pogrzeb odbędzie się o godzinie 14.30 na Cmentarzu Komunalnym-Doły.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)