ŚwiatPożary zagrażają winnicom

Pożary zagrażają winnicom

Silne wiatry roznieciły w sobotę
pożary w kilku miejscach amerykańskiego stanu Kalifornia,
zagrażając m.in. najprzedniejszym winnicom tego stanu oraz
miastu Napa, będącemu ośrodkiem kalifornijskiego regionu
winiarskiego.

Meteorolodzy przewidują utrzymywanie się bardzo niskiej wilgotności powietrza i porywistych wiatrów o szybkości do 100 km na godzinę. Zapowiedzi te postawiły w stan pogotowia władze w całym stanie, obawiające się powtórzenia się groźnych pożarów z poprzednich lat.

Rozległy, obejmujący 160 hektarów pożar w regionie Napa wybuchł w piątek rano w pobliżu szosy biegnącej na północ od winiarskiego zagłębia. Według ekspertów, przyczyną była zerwana linia wysokiego napięcia.

Strażacy zdołali w sobotę zlokalizować ogień do stosunkowo mniejszego obszaru na północny zachód od miasta i przewidują, że zdołają ugasić go całkowicie do końca dnia w niedzielę.

Dolina Napa, położona o ok. 60 km na północ od San Francisco, słynna ze swych najwyższej jakości win i pięknej przyrody, jest tradycyjnym celem wypraw turystycznych.

Z kolei na południu Kalifornii strażacy walczą z obejmującym prawie 50 tys. hektarów pożarem buszu i rzadkiego lasu w górzystym regionie Parku Narodowego Los Padres, o około 15 km na wschód od miasta Ojai. Od najbliższych zabudowań dzieli płomienie już tylko ok. 8 km.

Władze wydały nakaz ewakuacji obozu skautowskiego oraz miejscowości położonych wzdłuż południowej granicy zaatakowanego przez ogień regionu. W celu powstrzymania rozprzestrzeniania się płomieni 3 tys. strażaków walczących z ogniem kopie wokół płonącego terenu rowy i bariery ziemne.

Lokalne pożary, obejmujące niekiedy po kilkadziesiąt tysięcy hektarów buszu i lasu wybuchły też w Parku Narodowym w pobliżu Redding w północnej Kalifornii, a także w Parku Narodowym Tahoe, w rezerwacie Gór Marmurowych i w rezerwacie Trinity Alps.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)