Pożar w samolocie Lufthansy
Samolot niemieckiej Lufthansy lądował awaryjnie na lotnisku w Innsbrucku z powodu pożaru w kabinie pasażerskiej.
23.08.2003 | aktual.: 23.08.2003 19:39
Informacje austriackich mediów na ten temat potwierdziła rzeczniczka Lufthansy, zaprzeczając jednak, jakoby samolot płonął podczas lądowania, a pożar ugaszono dopiero na ziemi. "Kiedy samolot lądował, nie było już pożaru" - podkreśliła rzeczniczka, informując, że ogień, który pojawił się w kabinie pasażerskiej, natychmiast ugasiła załoga.
Wszystkich 84 pasażerów i załoga bezpiecznie opuściło maszynę i nikt nie doznał obrażeń. Według rzeczniczki Lufthansy, lądowanie w Innsbrucku było tylko "środkiem ostrożności". Samolot leciał z Monachium do Mediolanu.
Nie wiadomo jeszcze, co było przyczyną pożaru.