Powodzie w Europie
Dramatyczne skutki ulewnych deszczy w centralnej Europie
Woda atakuje Europę. Ludzie uciekają! - zdjęcia
Dramatyczne skutki ulewnych deszczy w centralnej Europie. Żywioł spowodował tam śmierć przynajmniej pięciu osób. Osiem zostało uznanych za zaginione. Tysiące musiało opuścić domy wskutek powodzi i osunięć ziemi. Dramatyczna sytuacja jest w Austrii, Niemczech i Czechach. Do walki ze skutkami żywiołu skierowano straż i wojsko.
Pod wodą są ogromne obszary zachodnich Czech. Wprowadzono tam stan wyjątkowy, co pomoże usprawnić działanie służb ratunkowych. Ewakuowanych zostało kilka tysięcy osób. Przerwanych jest wiele szlaków drogowych i kolejowych. Poważna jest sytuacja w Pradze. Z powodu wysokiego stanu Wełtawy zamknięto historyczny Most Karola. Wyłączono z ruchu ponad 30 stołecznych ulic. Ewakuowano kilka dzielnic, szpital oraz część zoo.
(IAR/PAP/evak)
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Czechy
Choć nie widać końca powodzi w Czechach, już teraz wiadomo, że jej skutki będą porównywalne do tej z 2002 roku.
Przez Pragę przechodzi fala kulminacyjna. Jednak poziom wody przestał rosnąć - dlatego można mieć pewność, że stolica Czech obroni się przed wielką wodą. Gorzej sprawa wygląda na północy - zarządzono ewakuację Usti nad Łabą, gdzie w nocy poziom rzeki ma osiągnąć blisko 11 metrów, podczas gdy normalnie są to zaledwie 3 metry.
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Czechy
W związku z podnoszącym się poziomem Wełtawy operatorzy sieci energetycznej stopniowo wyłączają prąd w Usti oraz okolicach, by zapobiec ewentualnym wypadkom. Rozlane rzeki skaziły już 51 ujęć wody a kolejnych sto jest zagrożonych. Wszędzie tam, gdzie woda powodziowa zniszczyła lub zanieczyściła ujęcia, miejscowe władze dostarczają wodę pitną w cysternach. Do tej pory czeskie powodzie kosztowały życie pięciu osób. Trzy kolejne są nadal poszukiwane. W zachodniej połowie kraju obowiązuje stan klęski żywiołowej.
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Niemcy
Wywołana długotrwałymi opadami deszczu powódź nadal daje się mocno we znaki mieszkańcom południowych i wschodnich Niemiec. W Bawarii, Saksonii i Turyngii sytuacja jest dramatyczna: wały nie wytrzymują, woda zalała miasta i drogi, tysiące osób ewakuowano.
W Pasawie pod wodą znalazła się większa część zabytkowego Starego Miasta. Poziom Dunaju wyniósł w poniedziałek przed południem 12 metrów, więcej niż podczas "powodzi stulecia" z 2002 roku.
Wysoki poziom (9,60 m) stwierdzono także na wpadającej do Dunaju rzece Inn. Pasawa pozbawiona jest prądu, do wielu domów można dotrzeć tylko łodzią lub za pomocą prowizorycznych pomostów. Strażacy nie nadążają z wypompowywaniem wdzierającej się do budynków wody - podała telewizja ARD.
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Niemcy
W walce ze skutkami żywiołu pomaga 150 żołnierzy Bundeswehry. Władze miasta obawiają się, że w ciągu dnia stany obu rzek przekroczą historyczny rekord z 1954 roku.
W Bawarii i na innych dotkniętych powodzią terenach doszło do poważnych zakłóceń w transporcie. Zalana jest autostrada A8 Monachium-Salzburg, odwołano wiele połączeń kolejowych. Całkowicie zamknięty jest dworzec w bawarskim Rosenheim. Na Renie, Menie i Neckarze zawieszono ruch statków.
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Niemcy
W Saksonii i Turyngii w kilku miejscach doszło do przerwania wałów przeciwpowodziowych. Rzeki Mulda i Biała Elstera w kilku miejscach wystąpiły z brzegów. W Grimmie ewakuowani zostali mieszkańcy zagrożonych dzielnic, także w okolicach Lipska władze zdecydowały o ewakuowaniu kilku miejscowości w związku z pęknięciem wałów.
Sytuację pogarsza padający bez przerwy deszcz. Służby meteorologiczne przewidują, że opady ustaną dopiero we wtorek.
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Austria
Pogotowie przeciwpowodziowe obowiązuje w wielu zachodnich i północnych regionach Austrii. Są to: Vorarlberg, Tyrol, Salzburg i Górna Austria. Z Tyrolu i Salzburga ewakuowano kilkaset osób z domów zagrożonych wylaniem wody z pobliskich rzek. W Taxenbach ratownicy ciągle szukają dwóch osób, prawdopodobnie porwanych przez lawinę błotną.
W Austrii w ciągu zaledwie kilku dni spadło tyle deszczu, ile normalnie pada w ciągu dwóch miesięcy.
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Polska
Polsce nie grozi powódź - uspokaja IMGW. W obszarach podtopionych woda utrzyma się na wysokim poziomie, ale "zaobserwować już można tendencje spadkowe". Synoptycy zapewniają, że "nie przewidują dalszych wzrostów, jeśli chodzi o stany alarmowe". Dodają, że czeskie rzeki, które wpływają do Polski - Witka i Miedzianka, nie stanowią zagrożenia. Instytut tłumaczy, że fala wezbraniowa rzek jest już kontrolowana przez polskie służby porządkowe.
Z obfitymi opadami deszczu i podtopieniami borykają się mieszkańcy Dolnego Śląska. Woda wciąż podnosi się na terenie powiatu lubańskiego. Na wysokości miejscowości Leśna rzeka Kwisa wystąpiła z koryta. Pracują tam strażacy, którzy umacniają wały przeciwpowodziowe i ochraniają zagrożone domostwa. Podobna sytuacja jest w powiecie zgorzeleckim, gdzie poziom rzek podnosi się.
Według oficjalnych informacji, stany alarmowe w dorzeczu Odry są przekroczone w dwudziestu sześciu punktach. W dorzeczu Wisły - w sześciu. Opady deszczu rzędu 20-30 mm pojawią się jeszcze dziś na południu Polski, szczególnie na Dolnym Śląsku i w Karpatach.
(IAR/PAP/evak)
Masz ciekawe fotografie?* Wyślij nam zdjęcia!*
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Czekamy na Twoje zgłoszenie!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.