ŚwiatPowódź nadal groźna

Powódź nadal groźna

(PAP)
Niemcy ciągle walczą z katastrofalną powodzią.
Sytuacja na obszarach wschodnich, środkowych i północnych Niemiec ciągle jest tragiczna. Do tej pory w samej tylko Saksonii zginęło 15 osób, 26 uznano za zaginione.

19.08.2002 22:45

Fala powodziowa bardzo powoli przesuwa się na północ. Za osiem, dziewięć dni największa fala osiągnie ujście Łaby do Morza Północnego.

Żołnierze Bundeswehry, służby ratownicze i ochotnicy umacniają workami z piaskiem newralgiczne miejsca wałów przeciwpowodziowych w północnej Brandenburgii, Dolnej Saksonii i Szlezwiku-Holsztynie.

Potężne obszary Saksonii i Saksoni-Anhalt przypominają jedno wielkie jezioro. Kilkanaście rozmiękczonych nie wytrzymało naporu wody. Zalanych jest około 50 miast i miasteczek.

W Dreźnie, gdzie woda powoli opada, trwa ratowanie zabytkowych budowli na starówce. Fundamenty barokowego pałacu Zwinger i drezdeńskiej opery są uszkodzone.

Sztab kryzysowy szacuje, że życie w mieście wróci do normy dopiero za kilka tygodni.

Na Węgrzech fala kulminacyjna na Dunaju nie spowodowała większych strat. Najbardziej zagrożone były tam miejscowości wzdłuż odcinka rzeki powyżej Budapesztu. Gdzieniegdzie woda podtopiła stacje transformatorowe, co spowodowało przerwy w dostawach prądu. Trzy gminy są pozbawione wody pitnej: zanieczyszczone są tam wody gruntowe. W Budapeszcie z zagrożonych terenów ewakuowano 1800 osób.

Powódź dotarła też do Rumunii. W wyniku ulewnych deszczów w rejonie Suczawy w północno-wschodniej części kraju zalanych zostało 40 miejscowości.

Zniszczonych jest ponad 30 mostów oraz wiele dróg.

Tymczasem w Austrii, w której od kilku dni trwa usuwanie skutków powodzi, w nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do kolejnych silnych opadów deszczu. W Salzburgu zamknięto dla ruchu mosty na rzece Salzach.

Podczas powodzi w Austrii zginęło co najmniej osiem osób. Szacuje się, że straty materialne sięgają trzech miliardów euro.

W Czechach, gdzie również trwa sprzątanie, kończą się zapasy środka dezynfekcyjnego, chloraminy. Brakuje także szczepionek przeciwko żółtaczce.

Sytuacja powodziowa na północy Czech powoli się stabilizuje. Szkody spowodowane przez powódź w Czechach wstępnie oszacowano na około 2-3 miliardy euro.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)