Powiat samobójców
Powiat człuchowski. Plaga samobójstw. Co się dzieje?!
Prawdziwa plaga samobójstw w powiecie człuchowskim. Tegoroczne statystyki są przerażające. W ciągu zaledwie 3 tygodni powiesiło się tu pięć osób. Przez cały 2004 rok życie odebrało sobie siedmioro mieszkańców powiatu. W pozostałych powiatach regionu słupskiego w tym roku samobójstw nie było w ogóle.
26.01.2005 | aktual.: 26.01.2005 08:11
Ani policjanci, ani psycholodzy nie potrafią jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego właśnie teraz i dlaczego właśnie w powiecie człuchowskim dochodzi do tego typu tragedii.
Podczas ostatniego weekendu w Debrznie odnaleziono zwłoki trzydziestoletniego mężczyzny, który powiesił się w piwnicy. Dlaczego? Na to pytanie nie ma odpowiedzi.
Można natomiast domyślać się powodów, dla których, dwa tygodnie wcześniej, na desperacki krok zdecydował się pięćdziesięciokilkuletni mężczyzna w Grzybowie, w gminie Człuchów. Powiesił się kiedy Sąd Rodzinny odebrał mu dzieci. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy groziły mu też dwa lata pozbawienia wolności, m.in. za znęcanie się nad rodziną. Wcześniej mężczyzna usiłował zabić się uderzając siekierą w głowę.
Zaledwie dwa dni później powiesił się inny mężczyzna - mieszkaniec tego samego domu w Grzybowie. - Pierwsze tegoroczne samobójstwo zgłoszono nam już 1 stycznia - mówi Marek Szulc, rzecznik prasowy człuchowskiej policji. - Powiesił się wówczas mieszkaniec Strzeczony. Kilka dni później życie odebrał sobie człuchowianin mieszkający na ulicy Leśnej. Sami jesteśmy zaskoczeni, że czynów samobójczych jest obecnie tak dużo.
Dlaczego się zabijają?
Znaczna część osób popełniających samobójstwa cierpi na depresję, a aura jaką mamy obecnie sprzyja jej rozwojowi - mówi starszy posterunkowy Wojciech Ciszewski, policyjny psycholog. - Inną przyczyną może być również to, że początek roku wiąże się często z życiowymi rozliczeniami.
Na taki drastyczny krok może zdecydować się człowiek, który sporządza negatywny bilans życia i nie widzi perspektyw najego poprawę. Przyczyną wielu samobójstw jest też sytuacja materialna, a region człuchowski do najbogatszych nie należy.
Piotr Furtak