Seria potężnych eksplozji miała miejsce
w nocy w Bagdadzie - podały rano główne agencje.
Zdaniem korespondenta AFP, wybuchy nastąpiły w wyniku ostrzału, którego celem był bagdadzki sztab wojsk amerykańskich. Ataki prawdopodobnie nie spowodowały ofiar w ludziach.
W środę pocisk rakietowy, jaki uderzył w bazę Anaconda pod Bagdadem spowodował śmierć trzech amerykańskich żołnierzy - 25 osób zostało rannych.