Trwa ładowanie...
lustracja
03-02-2005 12:28

Poszukiwania w sieci

(PAP)
Wykrycie autora internetowego przecieku listy Wildsteina wymagałoby czasu i dużych pieniędzy - twierdzą specjaliści od zabezpieczeń podkreślając, że publikacja jest mało wiarygodna, bo łatwo było ją sfałszować.

Poszukiwania w sieciŹródło: PAP
d2z3f23
d2z3f23

Tak zwaną listę Wildsteina ktoś opublikował w internecie - na serwerze poza Polską - we wtorek.

Można przy niej znaleźć dopisek: "Jeśli szukasz nazwisk agentów, zgłoś się do IPN". Uwaga, jeśli zaczniesz uważać kogoś za kapusia tylko dlatego, że jest na poniższej liście, to jesteś głupi/głupia. Są tu rozmaite nazwiska, tajnych współpracowników, zawodowych ubeków, kandydatów na współpracowników oraz osób pokrzywdzonych".

d2z3f23
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2z3f23
Więcej tematów