Posłowie boją się podsłuchów
Od tego czasu taśm Renaty Beger panuje atmosfera, która nie sprzyja kontaktom towarzyskim - mówi gazecie "Metro" Joanna Senyszyn z SLD. To jakiś znak czasów. Żeby w sejmowym pokoju nie można się było czuć bezpiecznie?! Sam nawet największego wroga nigdy bym nie nagrał - dodaje przygnębiony Tadeusz Cymański z PiS.
Źródło: rys. Artur Krynicki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.