Poseł Nowak blokował mównicę
Przez godzinę poseł Zbigniew Nowak (niezrz.)
okupował miejsce tuż przy sejmowej mównicy. "Protest
głodowy. Tu nie można mówić wszystkiego" - głosił napis na
transparencie, który trzymał poseł.
12.04.2005 | aktual.: 12.04.2005 17:50
Ok. godz. 13.00 poseł przerwał protest. Blokował sejmową mównicę, a potem miejsce przy niej, od godz. 12.00. Na sali plenarnej rozwiesił transparent informujący o jego proteście głodowym.
Dlaczego władza wykonawcza, rząd RP narusza konstytucję (...)? - pytał poseł. Zażądał wprowadzenia do porządku obrad punktu w sprawie uchwały wzywającej do intensyfikacji działań antykorupcyjnych.
Publicznie pana proszę o zachowanie powagi w tej sali, (...) apeluję o to, aby nie kompromitować Sejmu tego typu warcholskimi zachowaniami - zwrócił się do Nowaka marszałek Cimoszewicz. Poinformował posła, że w przypadku nieopuszczenia przez niego mównicy podejmie wobec niego działania dyscyplinujące.
Nowak już w marcu okupował sejmową salę obrad. Zawiesił wtedy w sali transparent z adresem strony internetowej, gdzie informował o głodówce. Jak czytamy na tej stronie, głodówka jest "wyrazem sprzeciwu przeciwko bezczynności rządu RP oraz niektórych posłów na Sejm RP".
Poseł domaga się m.in. sporządzenia listy urzędników administracji rządowej, którzy nie przestrzegają ustawy antykorupcyjnej. Protestuje też przeciwko opieszałości sądów.
Poseł głoduje od 1 stycznia, o czym, jak twierdzi, poinformował premiera Marka Belkę.