PolskaPoseł LPR brał łapówki?

Poseł LPR brał łapówki?

Poseł LPR Arnold Masin przyjmował łapówki od kolegi za miejsce na liście wyborczej - informuje "Dziennik".

26.07.2006 | aktual.: 26.07.2006 08:08

Jan Matusiak, przedsiębiorca i były kandydat na senatora Ligi uważa, że dawał mu prezenty za możliwość wpływu na kształt list do wyborów samorządowych. Matusiak twierdzi też, że Arnold Masin miał mu zagwarantować szefostwo Ligi w Piotrkowie i pierwsze miejsce na liście kandydatów do sejmiku wojewódzkiego. Sprawą zajmuje się prokuratura.

Poseł LPR zapewnia, że jego znajomość z Janem Masinem skończyła się, gdy ten zaproponował mu, iż co miesiąc będzie mu wpłacał pieniądze. Bagatelizuje też prezenty, które otrzymał od przedsiębiorcy. Dodaje, że wpisał je do rejestru korzyści i podarował Klubowi Honorowych Dawców Krwi. Wśród nich było między innymi lustro, zegarek czy łańcuszek.

"Dziennik" podaje, że Matusiak nie tylko wręczał Masinowi upominki, ale i rejestrował to ukrytą kamerą. Z zarejestrowanych zapisów rozmów nie wynika, by poseł protestował przyjmując prezenty. Więcej na ten temat w "Dzienniku". (IAR)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)