Poseł Jagiełło jak bohater
Marszałek Sejmu Marek Jurek powitał rano na sali obrad posła Prawa i Sprawiedliwości Jarosława
Jagiełłę, zatrzymanego we wtorek w Mińsku na Białorusi za udział w
nielegalnej demonstracji. Izba powitała Jagiełłę oklaskami.
Cieszymy się z pana obecności i gratulujemy postawy. Pana obecność i to, czego pan wczoraj doświadczył, było najlepszym wyrazem zaangażowania polskiej opinii publicznej i polskiego Sejmu w przemiany demokratyczne na Białorusi. Bardzo dziękuję i gratuluję - powiedział Jurek.
Przed salą plenarną witał Jagiełłę z kwiatami szef klubu PiS Przemysław Gosiewski. Chcemy serdecznie podziękować za wspaniałą, odważną postawę na Białorusi, którą prezentowałeś w imieniu klubu PiS, Sejmu i wszystkich parlamentarzystów - powiedział Gosiewski.
Jagiełło podziękował klubowi PiS za wsparcie i pomoc. Jak dodał, wyrazy uznania należą się też polskim służbom konsularnym na Białorusi oraz rządowi Kazimierza Marcinkiewicza. Gdyby nie ta postawa, gdyby nie ta pomoc, to tutaj w tym momencie na pewno by mnie nie było - zaznaczył.
Jagiełło został zatrzymany przez białoruskie KGB we wtorek po południu pod zarzutem udziału w nielegalnej demonstracji w Mińsku. Groziło mu, że stanie przed sądem; termin rozprawy wyznaczono na środę rano. Wieczorem poseł był przesłuchiwany przez milicję.
Ostatecznie Jagiełło otrzymał czas do środy do godz. 6.00 rano na opuszczenie Białorusi. Decyzja zapadła na mocy uzgodnień z władzami białoruskimi. Poseł wrócił do Polski w środę nad ranem przez przejście graniczne w Brześciu.
