Poród wśród tłumów
Mieszkanka Krakowa urodziła w poniedziałek
wieczorem syna w karetce stojącej obok budynku kurii biskupiej w
Krakowie, nieopodal ludzi czuwających pod oknem papieskim.
05.04.2005 | aktual.: 05.04.2005 06:26
Poród był prawidłowy, o czasie, dziecko urodziło się zdrowe - powiedziała odbierająca poród lekarka krakowskiego pogotowia Dorota Strzelewicz. Urodził się piękny syn. Byliśmy przeszczęśliwi - relacjonowała położna Grażyna Dobek.
Poród odbył się ok. godz. 19 w poniedziałek. Taksówka wioząca kobietę do szpitala nie mogła przejechać z powodu utrudnień w ruchu, spowodowanych przez 150 tys. młodych ludzi, idących na krakowskie Błonia, by modlić się za papieża.
Kierowca taksówki poprosił o pomoc ratowników medycznych, czuwających nad bezpieczeństwem ludzi zgromadzonych przy kurii. Ci przyjęli kobietę do karetki i wezwali pogotowie, którego karetka dotarła na miejsce, gdy poród już się zaczął. Kobieta urodziła w karetce, na ulicy Franciszkańskiej, w pobliżu modlących się za papieża.
Dziecko trafiło do specjalnej karetki pogotowia wyposażonej w inkubator. Dwoma karetkami matka i dziecko zostali odwiezieni do kliniki ginekologiczno-położniczej przy ul. Kopernika.
Jak powiedziała matka ekipie pogotowia, dziecko na drugie imię ma mieć Karol, ku czci Karola Wojtyły.