Poprawił się stan posła Gruszki
Stan zdrowia posła Józefa Gruszki (PSL),
przebywającego od ponad miesiąca w kaliskim Szpitalu Zespolonym
po ciężkim wylewie krwi do mózgu, poprawił się - poinformował dyrektor tej placówki, Jerzy Nowicki.
14.05.2005 | aktual.: 14.05.2005 14:36
Z posłem mamy trochę lepszy kontakt. Nie mówi, ale wydaje się, że rozumie takie polecenia jak prośbę o zamknięcie lub otwarcie oczu. Poproszony, ściska rękę, ale czy jest to przełom w jego chorobie, okaże się za kilka dni - powiedział dyrektor. Jak ocenił, w wyniku wylewu mógł zostać uszkodzony ośrodek mowy.
Krajowy Konsultant ds. Neurochirurgii profesor Mirosła Ząbek ocenił proces leczenia i pielęgnacji oraz rehabilitacji Gruszki w kaliskim szpitalu jako prawidłowy. Nie wykluczył wtedy, że chory może odzyskać przytomność. Stwierdził jednak, że nie widzi potrzeby przewiezienia posła na leczenie do innego ośrodka.
Gruszka ponad miesiąc temu został przywieziony do szpitala po ciężkim wylewie krwi do mózgu. Pod koniec ubiegłego tygodnia jego stan zdrowia uległ pogorszeniu. Lekarze zdecydowali wtedy o ponownym podłączeniu posła do respiratora, bez którego oddychał przez trzy dni. Poseł Gruszka nadal, pomimo poprawy, oddycha dzięki respiratorowi - poinformował Nowicki.
Lekarze twierdzą, że poprawa zdrowia chorego nie jest przełomem, ale pocieszające są jego reakcje na podstawowe prośby.
Na razie poseł otrzymuje standardowe leki i jest odżywiany poprzez sondę żołądkową - powiedział Nowicki.
Były przewodniczący sejmowej komisji śledczej ds. PKN Orlen doznał wylewu krwi do mózgu 10 kwietnia podczas pobytu na Wiosennych Targach Ogrodniczych "Agromarsz" w Marszewie, w powiecie pleszewskim (woj. wielkopolskie). Jeszcze tego samego dnia przeszedł poważną operację neurochirurgiczną w Kaliszu.