Pomysłowy zbieracz
37-latek z Jędrzejowa (woj. świętokrzyskie) wpadł na niecodzienny sposób zarobkowania. Od października do listopada okradał groby. Z nagrobków odrywał wizerunki Chrystusa lub fragmenty krzyży. Zrabowane elementy pomników odnosił do skupu złomu.
Pomysłowość zbieracza miała jednak granicę. W punkcie legitymował się własnym dowodem osobistym. Dzięki temu policja szybko wpadła na jego trop.
Funkcjonariusze zabezpieczyli część połamanych krzyży o łącznej wartości ponad tysiąca złotych. Odnaleziono także dokumenty ze skupu złomu, które będą dowodem w sprawie.
Sprawca przyznał się do przestępstwa. Pieniądze ze sprzedaży "cmentarnego złomu" wydawał na alkohol. Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Gazeta Jędrzejowska
(a/iw)