ŚwiatPomysł na obronę Saddama

Pomysł na obronę Saddama


Francuski adwokat Jacques Verges, który
oznajmił, że na prośbę rodziny byłego irackiego prezydenta Saddama
Husajna będzie go bronił, powiedział, iż obronę
zbuduje na krytyce władz USA, zwłaszcza ministra obrony Donalda
Rumsfelda i byłego sekretarza stanu Henry'ego Kissingera.

Pomysł na obronę Saddama
Źródło zdjęć: © AFP

29.03.2004 | aktual.: 29.03.2004 07:16

Znany z zamiłowania do prowokacji, uważany za mistrza spraw nie do obrony, adwokat szefa gestapo we Francji Klausa Barbiego i terrorysty Carlosa, 80-letni Verges powiedział, że będzie bronił swego klienta bez względu na to, przed jakim trybunałem będzie się toczył proces: irackim, amerykańskim czy międzynarodowym.

W niedzielę adwokat nakreślił linię obrony. Poinformował prywatną rozgłośnię Europe 1, że ma zamiar wezwać na świadków Rumsfelda i Kissingera.

Adwokat uważa, że groźbę wyprodukowania przez Irak broni masowego rażenia stworzyły w latach 80. same USA i Wielka Brytania. Przypomniał, że w roku 1984 Rumsfeld przyjechał do Iraku "jako specjalny wysłannik prezydenta Ronalda Reagana i stał się komiwojażerem od sprzedaży trucizn i składników chemicznych". Verges powiedział też, że Kissinger już po oficjalnym zerwaniu stosunków USA z Bagdadem potajemnie "wznowił te kontakty".

"Mój system obrony polega na ustaleniu całej prawdy" - powiedział francuski adwokat. Saddam od chwili pojmania w grudniu ubiegłego roku jest przetrzymywany w nieznanym miejscu. Władze amerykańskie zapowiedziały proces irackiego dyktatora, lecz miejsce, data i żadne inne szczegóły nie zostały jeszcze ustalone.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)