Polsko-litewski monopol spirytusowy
Czterej mężczyźni – dwaj Polacy i dwaj Litwini – zostali zatrzymani pod zarzutem fałszowania znaków akcyzy, a także handlu nielegalnym alkoholem i przemycanymi papierosami.
Wytwórnię wódki odkryli policjanci w komórce przy ul. Gdańskiej. Znaleziono prawie tysiąc paczek papierosów oraz 250 plastikowych butelek z alkoholem i drugie tyle już opróżnionych. W krótkim czasie w komórce mogło powstać nawet ponad tysiąc litrów nielegalnego trunku. Jako półproduktu używano rozcieńczalnika spirytusowego – alkoholu skażonego formaliną.
Na temat szkodliwości takiej wódki wypowiedzą się biegli. W podobnych przypadkach, wykrytych wcześniej, sprzedawana przez handlarzy wódka miała zaniżoną zawartość alkoholu (zwykle ok. 30–35 proc.) i znacznie przekroczoną zawartość metanolu i formaliny.