PolskaPolskie ryby nie biorą

Polskie ryby nie biorą

"Puls Biznesu" pisze, że niewielkie
zainteresowanie rybaków pomocą z Brukseli wymusza przesunięcie
środków z UE. Oby nie stało się to za późno - ostrzega dziennik.

02.09.2005 | aktual.: 02.09.2005 11:18

Aby wchłonąć wielomiliardowe wsparcie z UE, wszystkie wnioski o dotacje muszą być podpisane do końca 2006 r. Są jednak takie programy, które na 1,5 roku przed zamknięciem wciąż cierpią na niedobór wniosków.

Z danych ministerstwa gospodarki wynika, że najgorzej jest w dwóch sektorowych programach operacyjnych związanych z rolnictwem: rybołówstwo i przetwórstwo ryb oraz restrukturyzacja i modernizacja sektora żywnościowego wraz z rozwojem obszarów wiejskich.

W drugim przypadku wnioski, które wpłynęły (jeszcze przed weryfikacją), wyczerpują zaledwie 44% możliwości programu.

Jeszcze gorzej jest w sektorze rybnym, gdzie wpłynęło zaledwie 37% aplikacji. Dane te rozmijają się jednak z informacjami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Według niej, aplikacje sektora żywnościowego wyczerpują aż 95% programu, a na niektóre działania wręcz wstrzymano nabór wniosków, bo go znacznie przekroczyły.

W programie skierowanym do rybołówstwa agencja przyznaje, że przyjęła wnioski na 47% programu. W tym przypadku najgorzej jest z działaniem dotyczącym odbudowy i modernizacji floty. Na ten cel przeznaczono aż 97,5 mln zł, a wpłynęło zaledwie 13 wniosków na kwotę 1,7 mln zł, co stanowi 1,74%. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)