Polska traci spółki
Obawy przed supernadzorem bankowym i niekorzystne podatki mogą spowodować, że zagraniczni właściciele polskich firm przekształcą się w spółki europejskie. Oznacza to, że zamiast spółek akcyjnych będą u nas funkcjonować jedynie oddziały spółek europejskich - pisze "Gazeta Prawna".
22.09.2006 | aktual.: 22.09.2006 14:30
W przypadku instytucji finansowych oznacza to, że w Polsce pozostanie sieć sprzedaży, natomiast nadzór nad nimi stracą polskie urzędy. Nie będzie ich też obejmował polski system gwarancji wypłat - zaznacza "GP".
Dziennik wyjaśnia, że spółki europejskie można założyć w dowolnym kraju Unii, w którym opodatkowanie jest najkorzystniejsze, a prowadzenie działalności najłatwiejsze. Niestety, Polska przegrywa w tej konkurencji. Podatek od dywidend wynosi u nas 19%, podczas gdy aż w 12 krajach Unii stawka wynosi 0%.
Instytucje finansowe obawiają się też ostrego nadzoru ze strony Komisji Nadzoru Finansowego, co sprawia, że będą próbowały uciec spod niego, a nie tworzyć u nas spółki europejskie. Oznacza to, że to w innych krajach znajdzie zatrudnienie wyższa i średnia kadra menedżerska. Do budżetów tych państw trafią też podatki płacone dotychczas w krajach, w których firma działała w formie spółki. (PAP)