Polska zajęła 16. miejsce, nieco poniżej średniej w UE. Ale i tak jest chwalona, bo sprawiedliwość społeczna u nas rośnie - w 2008 r. zamykaliśmy listę, dziś jesteśmy w jej połowie. Taki skok nie udał się żadnemu krajowi regionu.
A autorzy raportu piszą wprost: to zasługa rządu Tuska - relacjonuje "Gazeta Wyborcza", wyliczając, że zrobiliśmy postęp w dostępie do edukacji i skuteczniej walczymy z biedą, wykluczeniem, dyskryminacją oraz rozwarstwieniem.