Polska na szarym końcu
Dzisiejsza "Rzeczpospolita donosi, że ponad 90 milionów zdolnych do pracy mieszkańców Unii Europejskiej nie ma zatrudnienia. Najgorzej jest w Polsce - wynika z raportu opublikowanego wczoraj w Brukseli.
Bezrobocie w Unii Europejskiej jest prawie dwukrotnie wyższe niż u jej głównych światowych konkurentów gospodarczych. Dla 25 państw UE średnia osób bez pracy wynosi 9 proc., podczas gdy w USA wskaźnik ten sięga 5,5 proc., a w Japonii 4,8 proc.
Unijne statystyki zaniżają nowe państwa członkowskie. Zdecydowanie najgorzej wygląda sytuacja w Polsce, w której w 2004 roku pracę miało tylko niespełna 52 proc. zdolnych do niej. Unijny komisarz podkreślił co prawda, że sytuacja w naszym kraju stabilizuje się i zatrudnienie nie spada, ale nie widać też żadnych oznak trendu pozytywnego.
Najłatwiej znaleźć pracę w Wielkiej Brytanii, Holandii, Szwecji i Danii, gdzie zatrudnienie przekracza 70 proc. Prymusem jest Dania, gdzie pracuje ponad 3/4 osób w wieku produkcyjnym.