PolskaPolska dla niepalących

Polska dla niepalących

"Tu się nie pali" - tablice informujące o
bezwzględnym zakazie palenia pojawią się nie tylko we wszystkich
restauracjach, kawiarniach i pubach, ale też w pociągach,
zakładach pracy, a nawet na klatkach schodowych. Zakaz dotknie też
kierowców - dowiedział się "Dziennik".

Polska dla niepalących
Źródło zdjęć: © AFP

06.09.2006 | aktual.: 06.09.2006 05:29

Nad nowym, restrykcyjnym prawem pracują już prawnicy, politycy i onkolodzy. I zdobywają poparcie rządu - minister zdrowia zapowiada, że poprze powstającą ustawę.

A w nowej ustawie nie będzie litości dla dziewięciu milionów Polaków, bo szacuje się, że tylu jest palaczy. Z restauracji i pubów znikną sale dla palących. Właściciel musi stworzyć specjalną klimatyzowaną i hermetycznie zamkniętą palarnię. Nawet nie będzie można otworzyć lokalu tylko dla palących - zaznacza "Dziennik".

Dlaczego? Bo lokal jest miejscem pracy i np. kelner podający kawę palaczowi nie może być podtruwany dymem nikotynowym. To może w takich miejscach zatrudniać tylko palących kelnerów? Nie, bo byłaby to z kolei dyskryminacja niepalących pracowników. Dla tych, którzy nie podporządkują się zakazom, ustawodawca przewiduje grzywny nawet do 20 tys. zł.

Podróż dla palaczy też będzie prawdziwą udręką. Z pociągów mają zniknąć całkowicie przedziały dla amatorów nikotyny. Właściciele prywatnych samochodów też muszą się mieć na baczności - jeśli będą podróżować z pasażerami, muszą pożegnać się z paleniem w czasie jazdy. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)