Polscy saperzy do Iraku
W szczecińskim V Pułku Inżynieryjnym
pożegnano przed południem 20 saperów, którzy w ramach
trzeciej zmiany polskiego kontyngentu wojskowego będą pełnić
służbę podczas misji stabilizacyjnej w Iraku.
10.07.2004 13:50
Dowódca jednostki płk Mirosław Pstrokoński życzył odjeżdżającym "saperskiego szczęścia". Żołnierze zastąpią swoich kolegów z pułku, którzy kończą już służbę w Iraku w ramach drugiej zmiany.
Specjalnym konwojem, eskortowanym przez żandarmerię wojskową, żołnierze odjechali do Wrocławia, skąd prawdopodobnie w poniedziałek wieczorem samolotem wylecą do Iraku. Będą tam stacjonować w bazie w Karbali.
Oficer prasowy jednostki Krzysztof Cielecki powiedział, że w sumie z pułku wyjedzie w czterech grupach do Iraku 82 saperów. Wymiana powinna się zakończyć w trzeciej dekadzie lipca. Wtedy też do kraju wróci kompania saperów ze Szczecina, która pełniła służbę w ramach poprzedniej zmiany naszego kontyngentu wojskowego.
Do podstawowych zadań, które będzie wykonywać kompania saperów, należeć będzie rozminowywanie, niszczenie amunicji i jej magazynów, rozbudowa inżynieryjna baz wojskowych, oczyszczanie wody na potrzeby kontyngentu. Saperzy będą pracować na sprzęcie używanym do tej pory przez ich kolegów. Jak powiedział Cielecki, nie przewiduje się na razie dodatkowego wyposażenia.
Pytany, czy wprowadzono jakieś zmiany w systemie szkolenia saperów, Cielecki przyznał, że w dużej mierze bazowano na doświadczeniach pierwszej zmiany żołnierzy, których spora część bezpośrednio szkoliła swoich kolegów. Zwracano szczególną uwagę na bezpieczeństwo, na to, jak obchodzić się z konkretnymi znaleziskami, jak kontrolować ludzi i pojazdy, żeby było możliwie najbezpieczniej - wyjaśnił.