PolskaPolityczna kradzież?

Polityczna kradzież?

Twarde dyski komputerów skradziono z kaliskiego biura parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej. Złodzieje pogardzili natomiast pozostawioną w biurku gotówką - informuje "Gazeta Poznańska".

Złodzieje wyłamali drzwi i zabrali trzy twarde dyski komputerów, procesory pamięci oraz monitor LCD będące własnością Kancelarii Sejmu. Straty okazały się niezbyt duże, bo oszacowano je na niespełna 3000 zł. Politycy PO są jednak przekonani, że była to robota "na zlecenie".

Na dyskach znajdowały się informacje dotyczące bieżącej działalności biura, odpowiedzi na korespondencję, zapytania i interpelacje - mówi Jarosław Nowak, dyrektor biura posła Rafała Grupińskiego._ Hipotezy są dwie. Pierwsza, mało prawdopodobna, że było to włamanie czysto rabunkowe. Natomiast druga ma związek z tym, że pos. Grupiński jest odpowiedzialny za kampanię wyborczą PO. Można więc przypuszczać, że włamywaczom chodziło o informacje dotyczące spotów reklamowych PO, marketingu politycznego itp._ - mówi Nowak.

Podobnie było w przypadku sekretariatu senatora Mariusza Witczaka. Jego pracownicy na miejscu znaleźli rozkręcone obudowy komputerów. Sprawę włamania wyjaśnia kaliska policja - donosi "Gazeta Poznańska". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
komputerkradzieżpo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)