PolskaPolicyjna impreza z samochodami w tle

Policyjna impreza z samochodami w tle

Do redakcji "Super Nowości" przyszedł
anonim zaadresowany do szefa MSWiA Ludwika Dorna. Autorzy listu
twierdzą, że lubaczowski komendant policji Janusz Górski
wykorzystuje policyjne samochody dla prywatnych celów. Autorzy pisma podający się za policjantów KPP w Lubaczowie,
informują, że komendant "1 grudnia 2006 r. w godzinach
popołudniowych wykorzystał pojazdy służbowe policji do przewożenia
swoich gości na prywatną imprezę, która odbyła się w lokalu
agroturystycznym w Łukawcu".

Jesteśmy tym zbulwersowani i zwracamy się o szybką reakcję, aby zapewnić dobre imię Policji - podkreślają.

Młodszy aspirant Krzysztof Farion, oficer prasowy KPP w Lubaczowie potwierdza, że taka impreza miała miejsce. Było to prywatne spotkanie zorganizowane przez dwóch policjantów. Jednak pan komendant w nim nie uczestniczył - zapewnia.

Nieprawdą jest także to, że wykorzystywane były samochody służbowe do podwożenia czy odwożenia uczestników imprezy. Patrol policyjny pełnił normalna służbę, mógł więc być widziany w okolicach tego gospodarstwa - wyjaśnia rozmówca "Super Nowości". (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)