Trwa ładowanie...
d33dvav
policja
11-03-2003 11:01

Policjant musiał zginąć?

Policjanta, który zginął w strzelaninie z bandytami w Magdalence, nie dałoby się uratować nawet gdyby na miejscu była karetka pogotowia – twierdzi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Maciej Kujawski. Wskazują na to wstępne opinie biegłych po sekcji zwłok zabitego.

d33dvav
d33dvav

Prokurator zastrzegł, że sprawę rozstrzygnie ostateczna opinia biegłych. Policjant został ranny w nogi i szybko się wykrwawił. Ostateczne wyniki prac ekspertów będą znane w ciągu kilku tygodni. Nie przeprowadzono jeszcze sekcji zwłok zabitych w Magdalence bandytów.

Prokurator Kujawski powiedział, że prokuratura na razie nie rozważa wszczęcia postępowania w sprawie prawidłowości działań policji w Magdalence. Nie ma bowiem danych przesądzających, że śledztwo powinno pójść w tym kierunku.

Prokuratura czeka na raport Komendy Głównej Policji, która prowadzi postępowanie wyjaśniające. Mówiąc o różnych opiniach o przebiegu akcji prokurator Kujawski podkreślił, że nie ma jeszcze zeznań uczestniczących w niej policjantów. (reb)

d33dvav
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d33dvav
Więcej tematów