Policjanci pomagali bandytom?
Dwóch policjantów z Włocławka stanęło przed sądem. Są oskarżeni o przekazywanie przestępcom informacji na temat działań policji.
Robert M. i Zbigniew G. są oskarżeni o współpracę z grupą przestępczą. Zarzucono im także czerpanie korzyści majątkowych w zamian za udostępnianie informacji o prowadzonych przez policję operacjach - poinformowano we włocławskiej prokuraturze.
Na trop kontaktów policjantów z przestępcami natrafiono ponad rok temu podczas obserwacji Artura M. Jak się okazało, mężczyzna był łącznikiem pomiędzy włocławskimi grupami przestępczymi i dwoma funkcjonariuszami z tutejszej Komendy Miejskiej Policji.
Po zebraniu dostatecznych dowodów policjanci zostali zatrzymani przez Centralne Biuro Śledcze i wraz z Arturem M. stanęli w poniedziałek przed sądem. Prokurator zarzuca byłym policjantom, że sprzedawali środowiskom przestępczym informacje, których ujawnienie zagrażało zdrowiu i życiu funkcjonariuszy zaangażowanych w działania operacyjne.
Oskarżonym policjantom grozi kara do 10 lat więzienia. Artur M. w tym samym procesie odpowiada za skorumpowanie funkcjonariuszy i grozi mu kara do 8 lat więzienia.