Policjanci odpowiedzą za łapówkarstwo
Zarzuty korupcyjne usłyszało czterech policjantów ruchu drogowego z komend powiatowych w Międzyrzeczu i Sulęcinie (woj. lubuskie). Według prokuratury w zamian za łapówki informowali oni o wypadkach i kolizjach właściciela firmy, zajmującej się transportem uszkodzonych samochodów.
24.09.2009 11:25
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Dariusz Domarecki, "z ustaleń śledztwa wynika, że za każdą taką informację podejrzani policjanci otrzymywali po ok. 100 zł". Jak dodał, zarówno im, jak i właścicielowi firmy Radosławowi K., postawiono zarzuty korupcyjne, zagrożone karą do 10 lat więzienia.
Dzięki informacjom z "pierwszej ręki" laweta należąca do K. jako pierwsza dojeżdżała na miejsca, gdzie dochodziło do kolizji i wypadków.
Jedna osoba, z pięciu podejrzanych, przebywa w areszcie. Z uwagi na dobro śledztwa prokuratura nie podaje szczegółowych informacji dotyczących postępowania.
Śledztwo prowadzi V Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. we współpracy z Biurem Spraw Wewnętrznych KGP. Prokuratorzy ustalają m.in. jak długo trwał proceder.